MENU
Teren po byłej bocznicy Huty Szkła. Wyburzono pozostałości ogrodzenia od strony ulicy.

Dodał: wik° - Data: 2020-02-17 19:24:39 - Odsłon: 920
16 lutego 2020

Data: 2020:02:16 13:38:15   ISO: 100   Ogniskowa: 12.2 mm   Aparat: SONY DSC-RX100M3   Przysłona: f/6.3   Ekspozycja: 1/50 s  


Bocznica zbudowana jeszcze w XiX wieku. Niemiecki kilometraż to km 355,83 (liczony od Berlina, przez Wałbrzych Główny). Bocznica nr 301 prowadziła do Huty Szkła Kryształowego Lustrzanka. Od niej odchodziła jeszcze bocznica nr 302 do huty Karol. Odgałęzienie bocznicy następowało rozjazdem od strony stacji Wałbrzych Szczawienko w kierunku na tor wyciągowy, z którego dopiero lokomotywa zakładowa zabierała wagony. Na terenie huty szkła znajdował się garaż na 1 lokomotywę spalinową serii 401Da. Układ torowisk na terenie huty dobrze pokazuje mapa:

  • /foto/347/347332m.jpg
    1900 - 1920
  • /foto/351/351297m.jpg
    1905 - 1910
  • /foto/211/211648m.jpg
    1918 - 1939
  • /foto/213/213017m.jpg
    1969
  • /foto/8542/8542420m.jpg
    1976
  • /foto/9311/9311887m.jpg
    1987
  • /foto/3798/3798546m.jpg
    2013
  • /foto/3801/3801112m.jpg
    2013
  • /foto/6025/6025562m.jpg
    2016
  • /foto/7261/7261143m.jpg
    2018
  • /foto/7261/7261144m.jpg
    2018
  • /foto/7261/7261145m.jpg
    2018
  • /foto/7353/7353616m.jpg
    2018
  • /foto/7353/7353592m.jpg
    2018
  • /foto/8071/8071760m.jpg
    2019
  • /foto/8071/8071798m.jpg
    2019
  • /foto/8071/8071841m.jpg
    2019
  • /foto/8071/8071835m.jpg
    2019
  • /foto/8071/8071843m.jpg
    2019
  • /foto/8559/8559129m.jpg
    2020
  • /foto/8559/8559133m.jpg
    2020

wik°

Poprzednie: Kościół św. Stanisława Biskupa Strona Główna Następne: Chwałowice


moose | 2020-02-17 20:15:50
Bedzie tu przystanek autobusowy przeniesiony zza wiaduktu. Wiku - co do za walec ? Od dawna mnie to zastanawia. Coś do mielenia stłuczki?
wik | 2020-02-17 22:01:32
Na początku służył do kruszenia stłuczki szklanej potem przerobiono go na zwykły walec do utwardzania ziemi.
Trójgarb | 2021-05-19 11:10:35 | edytowany: 2021-05-19 11:10:49
Pamiętam, że w latach 80-tych duża lokomotywa rozbiła kozioł oporowy, który stał w miejscu fotografującego, i prawie wjechała na tory biegnące po nasypie. Niestety, nie znam szczegółów tego zdarzenia, bo widziałem je tylko chwilę przez okno autobusu.
moose | 2021-05-19 11:48:29
Nie spotkałem się z taką informacją, ale ten uporek zawsze rozpalał moją ciekawość, bo wyobrażałem sobie jako dziecko, że to o czym piszesz właśnie może się zdarzyć.
Trójgarb | 2021-05-19 12:13:08 | edytowany: 2021-05-19 12:15:15
Trzeba by poszukać w archiwach lokalnych gazet, jeśli takowe istnieją. Pamiętam, że lokomotywa była zielona, na 95% z kabiną z przodu. Dobrze zapamiętałem, że całkowicie odpadł jej przedni, dwuosiowy, wózek (leżał przy ogrodzeniu), a po koźle nie było śladu. Korpus był mocno wbity w nasyp pod kątem do góry. Ciekawe, że po uderzeniu impet poszedł w górę, a nie w prawo w kierunku ogrodzenia i pobliskiego wiaduktu. Zdaje się, że kozioł był betonowy i jego bryła mogła podbić lokomotywę. Widok był na tyle niezwykły, że mimo bycia dzieckiem, bardzo dobrze go zapamiętałem.
SP32 | 2021-05-20 23:30:24
Wybaczcie, ale widzę, że nie znacie ówczesnych kolejowych realiów. Nikt nie był zainteresowany nagłaśnianiem takie sprawy, ani PKP, ani właściciel bocznicy. Na PKP wiecznie brakowało maszynistów, a na bocznicy pracowali dodatkowo z łaską.
wik | 2021-05-19 14:19:57
Kozioł oporowy od strony wiaduktu był zabetonowany i lokomotywka wjechała po koźle na górę.
moose | 2021-05-19 14:39:05
W którym roku to mogło być wiku?
wik | 2021-05-19 19:39:15
Lata 1975-1980.
Trójgarb | 2021-05-21 08:47:05
Na pewno po roku 1980. Mniej więcej lata 1983-85.